Minął prawie rok od mojego ostatniego wpisu. Kilka razy próbowałem publikować nowe wpisy, ale zostawały one na etapie "szkiców". Zajęłoby to pewnie kolejny rok zanim notatki z tych poprzednich 12 miesięcy pojawiłyby się na moim blogu, więc postanowiłem napisać teraz szybki skrót i odtąd pisać posty o bieżących wydarzeniach. W międzyczasie będę starał się publikować wpisy archiwalne z ostatniego roku - szkiców mam ponad 30.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy m.in rzuciłem pracę (Marta też), po kilku miesiącach siedzenia w domu znalazłem kolejną, Marta postanowiła swoje hobby przenieść na grunt biznesowy i teraz sprzedajemy jej wyroby (ręcznie malowane wazoniki/świeczki, biżuterię itp. więcej na www.martawalenda.com). Sportowo - wzięliśmy udział w różnych zawodach sportowych - Brisbane Running Festival, Brisbane to the Gold Coast Bike Ride, Kingscliff Triathlon, Epic MTB Marathon. Przeprowadziliśmy się z Kangaroo Point na przedmieścia Brisbane i byliśmy na wakacjach :) - znowu pojechaliśmy samochodem (tym razem własnym!) z Brisbane do Cairns/Port Douglas - razem z rodzicami Marty którzy odwiedzili nas w Australii - i tam spędziliśmy kilka dni i wróciliśmy tą samą trasą. Pomimo tego, że przejechaliśmy ten sam odcinek Australii rok temu i tak zobaczyliśmy nowe magiczne miejsca.
To tak w telegraficznym skrócie. Postaram się teraz publikować nowe wpisy częściej i na bieżąco i jak obiecałem uzupełnić archiwalne notki.
Pozdrawiam :)
2 komentarze:
Ogromnie sie ciesze ze postanowiles kontynuowac bloga. Kiedys czytalam go regularnie przy porannej kawie a potem bardzo ubolewalam nad zaprzestaniem Twoich wpisow. Jednak co jakis czas sprawdzalam czy cos sie nie zmienilo. I tu dzisiaj taka niespodzianka! :) Zycze powodzenia i z niecierpliwoscia czekam na Twoje wpisy.
stala czytelniczka
I ja również się bardzo cieszę pozdrawiam
Prześlij komentarz