sobota, 16 października 2010

Ride to Work 2010

Gdy zacząłem pracować w nowej pracy codziennie słyszałem, że jestem szalony jeżdżąc 25 km na rowerze do pracy. Nie mogli zrozumieć, że lubię i dostałem samochód firmowy, najpierw się opierałem, ale po ostatnich deszczach i zapowiedziach mokrego lata zdecydowałem się go wziąć :)



Tak się złożyło, że w środę była akcja "Jedź (na rowerze) do pracy". Ale jak się spodziewałem, mając samochód rozleniwiłem się. Dzisiaj postanowiłem nadrobić zaległości i pojechałem do miejsca pracy na rowerze.

Na starcie koło Muzeum Morskiego przekraczam rzekę mostem pieszym.





Po lewej stronie mam widok na miasto



Przejeżdżam przez ogród botaniczny [to nie ja na tym zdjęciu]





Po chwili jestem na deptaku nad rzeką, widok na Story Bridge



Dalej kładką na wodzie



W New Farm mijam centrum kultury w przerobionej elektrowni



Później przejeżdżam przez dzielnicę Teneriffe



Po pół godzinie zrobiłem sobie postój na śniadanie w restauracji, w której jeszcze niedawno pracowałem



Mijam przystań statków pasażerskich



Przejeżdżam pod podwójnym mostem Gateway Bridge



Dalej przez dzielnicę przemysłową - zielony odcinek



Mijam hangary Quantasu - największych linii lotniczych w Australii



Ostatnia prosta



Na miejscu po 25 kilometrach



Pojechałem dalej zobaczyć czy można się dostać nad zatokę, jednak nie dało rady, za to prawie zakopałem się w błocie.

Widok na port



W drodze powrotnej pojechałem koło lotniska i dalej na chwilę wskoczyłem na Moreton Bay Cycleway, z której odbiłem w Toombul na Kedron Brook Greenway.





Później przez Victoria Park



i Roma Street Parkland



W Centrum chwila na zastanowienie się "gdzie dalej?"



Zdecydowałem się pojechać Bicentennial Bikeway nad rzeką



W St Lucia, przy kampusie University of Queensland przekroczyłem rzekę kolejnym pieszym mostem.



Po drugiej stronie rzeki przejechałem przez West End i trafiłem na sobotni market.



Na South Bank, krótki postój przy plaży



Ostatnie spojrzenie na miasto i... jestem w domu :)




Bike route 731548 - powered by Bikemap 

2 komentarze:

Aga pisze...

Dobrze masz z tym autem :) Ale z drugiej strony, jadąc rowerem masz ciekawsze widoki. No tak, można mieć dylemat :)

Maciek Koziara pisze...

dylemat jest cały czas, ale samochodem jest tak wygodnie :) teraz jak będziesz potrzebowała przewieźć coś to wiesz kto ma samochód z paką :)