niedziela, 27 czerwca 2010

Po pracy przez Gateway Bridge [rower]

Dzisiaj wstałem o 4.30, żeby obejrzeć sobie mecz USA - Ghana. Po pierwszej połowie musiałem już jechać do pracy. Pojechałem nad rzeką, dzisiaj też nie było zimno - 14'C. W pracy obejrzałem dogrywkę.

Po pracy postanowiłem pojechać sprawdzić ścieżkę rowerową na nowym moście. Rano o 11 było otwarcie, nawet Pani Premier wsiadła na rower, żeby się przejechać przed kamerami tv. Później widziałem w wiadomościach jak mówiła, że ścieżkę będzie patrolować policja i wlepiać mandaty za przekroczenie prędkości 10 km/h. Po drodze przypadkiem znalazłem dobrą alternatywę dla zatłoczonej Wynnum Rd, jeszcze zobaczę jak w tygodniu to wygląda, ale dzisiaj było luźno. Na koniec dorzuciłem jeszcze pętlę przez St Lucia.

Podjazd na most

Pamiętaj przechodniu

Bikestats

czwartek, 24 czerwca 2010

Do RSL [rower]

Po zarwanej nocy - mecz Australii na MŚ zaczynał się o 4.30 nad ranem - po 10 pojechałem do RSL. Uznałem, że o tej porze powinno być już mniej samochodów i pojechałem zwykle zatłoczonymi drogami, pomimo późnej pory było ciasno i zdecydowanie nie będę tamtędy jeździł z rana.

Powrót już wzdłuż autostrady, ale na chwilę zatrzymałem się w moim sklepie rowerowym i stamtąd pojechałem jeszcze zrobić rundkę nad rzeką.

Dzisiaj Brisbane CBD BUG (Brisbane Central Business District Bicycle User Group) podało, że już w najbliższą niedzielę będzie wreszcie otwarcie trasy rowerowej na nowym moście, będę musiał sprawdzić.

Bikestats

poniedziałek, 21 czerwca 2010

Na rowerze do RSL [rower]

Dzisiaj wreszcie wybrałem się rowerem do mojej poniedziałkowej pracy jako wolontariusz w organizacji kombatanckiej. Pracuję tam, żeby zdobyć doświadczenie zawodowe, które mi się przyda po skończeniu studiów.

Do RSL pojechałem wzdłuż autostrady i w Nathan skręciłem do lasu, przejechałem przez kampus Uniwersytetu Griffith i po chwili byłem na miejscu. Powrót prawie taką samą trasą, jedynie wydłużyłem sobie o pętlę przez St Lucia.

Popularny obiekt fotografów-amatorów, nowy most pieszo-rowerowy

Bikestats

środa, 16 czerwca 2010

Z Logan City do Gold Coast [rower]

Dzisiaj po pracy postanowiłem przejechać się do Gold Coast.
Brisbane z Gold Coast jest połączone ponad 100-kilometrową trasą rowerową, niestety z przerwą w granicach miasta Logan (na szczęście pracują nad tym brakujących odcinkiem i już niedługo powinna być gotowa cała trasa).

Trasa prowadzi specjalną ścieżką rowerową wzdłuż autostrady z Brisbane do Logan i dalej z Logan do Gold Coast drogami serwisowymi wzdłuż autostrady, nie jestem pewien jak będzie wyglądał odcinek w Logan.

Gdy dojechałem nad zatokę zaczęło się już ściemniać, a jak dotarłem nad otwarty ocean było już niestety ciemno więc fotek z plaży brak. Zrobiłem sobie odpoczynek w Surfers Paradise - centrum rozrywkowym Gold Coast. Dalej podjechałem jeszcze na chwilę do znajomych, których dawno nie widziałem i z Broadbeach pojechałem do pociągu w Robina.

Jeszcze trochę i będę w Raju Surferów

Droga do Gold Coast

Surfers Paradise widziane z Paradise Point

Surfers Paradise

Bikestats

poniedziałek, 14 czerwca 2010

Mój "Mt Coot-Tha Challenge" [rower]

Dzisiaj jest dzień wolny w Australii - Urodziny Królowej.
Postanowiłem się przejechać trasą Mt Coot-Tha Challenge 2010. Brałem udział w Great Brisbane Bike Ride w 2009 roku (bez odcinka na Mt Coot-Tha), ale w tym roku musiałem odpuścić z powodu na pracę.
Zmieniłem trochę trasę, gdyż rajd prowadził przez nowy tunel pod rzeką przez który normalnie nie można przejeżdżać rowerem (tzn można, ale mandat wynosi AU$60).

Na rozgrzewkę miałem 8 kilometrów i po nich zaczął się 5-kilometrowy podjazd. Na górze czekała mnie panorama Brisbane, a później zjazd na dół góry.
Dalej pojechałem wzdłuż autostrady, którą przekroczyłem rzekę.
Zrobiłem sobie postój tuż koło mostu i po przerwie nie mogłem prawie jechać, tak mnie bolały nogi po ostatnich kilku dniach jazdy.
Po drodze przejechałem jeszcze przez park Rocks Riverside - poniżej kilka fotek Piotrka z zeszłego roku.

Na szczycie Mt Coot-Tha

Brisbane City

Rocks Riverside Park

Rocks Riverside Park

Bikestas

niedziela, 13 czerwca 2010

Po pracy do The Gap [rower]

Po wczorajszym miałem dzisiaj zrobić krótszą trasę, ale w końcu jak w drodze powrotnej z pracy wskoczyłem na Kedron Brook Bikeway tak dobrze mi się jechało, że dotarłem aż do Keppera. Przedostałem się przez górkę do The Gap skąd w drodze powrotnej trzymałem się Enoggera Creek Bikeway, od której w pewnym momencie odbiłem i przejeżdżając przez Kurilpa Bridge dotarłem do domu.

Bikestats

sobota, 12 czerwca 2010

Po pracy na lotnisko [rower]

Rano wstałem o 5.30, obejrzałem sobie drugą połowę meczu Urugwaj-Francja i po ostatnim gwizdku wsiadłem na rower i pojechałem do pracy. Rano było 9'C.

Po pracy o 16 postanowiłem zajrzeć na tereny między lotniskiem a portem. Pokręciłem się po tej przemysłowej dzielnicy, jak można było się spodziewać nic ciekawego tam nie ma. Próbowałem dostać się nad zatokę, i udało mi się dojechać nad ujście rzeki do zatoki, ale w nocy nic nie było widać.

W drodze powrotnej wyskoczyłem koło lotniska i uznałem, że skoro jestem tak blisko to mogę odbić te kilka kilometrów i podjechać tam. W hali przylotów odpocząłem sobie chwilkę popijając kawę i nadszedł czas na powrót do domu.

Gdy dojechałem do Centrum, spojrzałem na licznik i uznałem, że skoczę jeszcze do St Lucia i będę miał 2000km przejechane w tym roku (lepiej późno niż w cale - wg moich planów powinienem przekroczyć 2k do końca maja).

Jak dojechałem do domu było znowu tylko 10'C, ale po tylu kilometrach nie czułem tej temperatury :)

Kilka fotek:
Most po prawej powstał 20 lat temu, w tym roku został otwarty jego duplikat po lewej, żeby zwiększyć przepustowość obwodnicy Brisbane. Na nowej części została dodana ścieżka rowerowa, część Moreton Bay Cycleway.
Na prawo most, na lewo most...

Statek

Na lotnisku

Bikestats

piątek, 11 czerwca 2010

Początek wakacji na rowerze

Wreszcie koniec egzaminów na studiach.

Wróciłem po 12 do domu i postanowiłem się gdzieś dalej przejechać. Wszedłem na trasy pingwina, później na bikemaps i tak spędziłem ponad godzinę, że aż prawie odechciało mi się jechać gdziekolwiek. Zdecydowałem, że pojadę przed siebie i około 17 zacznę szukać drogi powrotnej (wtedy zaczyna się ściemniać).

W pierwszej połowie trasy miałem dobrą średnią ok 23km/h, ale później nazbierało się kilka górek i trochę spadło, ale utrzymałem powyżej 20.

W drodze powrotnej podjechałem do Lone Pine Koala Sanctuary. Stamtąd wskoczyłem na dobrze znaną mi trasę wzdłuż Western Freeway i nad rzeką dojechałem do domu.

Uwaga na kangury!

Lona Pine Koala Sanctuary

Gdzie dalej?

Bikestats

Po egzaminach

Dzisiaj miałem ostatni egzamin, teraz przede mną 3 tygodnie przerwy od szkoły, czyli więcej pracy.

W tym semestrze miałem trzy przedmioty: australijskie prawo podatkowe, prawo korporacyjne i rachunkowość korporacyjną. Dwa ostatnie przedmioty się uzupełniały więc było łatwiej zrozumieć strukturę spółek od strony prawnej i finansowej.

Przed sesją wziąłem sobie tydzień wolnego od wszelkiej pracy więc mogłem skupić się na przygotowaniu do egzaminów. Wyniki za 3 tygodnie, tuż przed początkiem ostatniego semestru, ale jestem dobrej myśli :)

środa, 9 czerwca 2010

Nowe nawyki

Postanowiłem wyrobić w sobie nawyk codziennej jazdy na rowerze. Zobaczymy na jak długo starczy mi zaparcia :)

Kilka dni temu trafiłem na ten nowy skrót łączący trasę rowerową Brisbane-Gold Coast z Uniwersytetem Queenslandzkim i trasą wzdłuż rzeki do Centrum.
Nowa ścieżka rowerowa na Uniwersytet

Ostatnio w internecie pojawiły się głosy, że policja karze rowerzystów mandatami za przekroczenie prędkości 10km/h na remontowanym odcinku trasy rowerowej nad rzeką. Widoczny na zdjęciu radiowóz przypomniał mi o tym i zwolniłem - udało się przejechać bez mandatu.
Uwaga na mandat

Za każdym razem, gdy jadę do pracy przejeżdżam tą ścieżką rowerową. Bardzo przyjemnie się tutaj jedzie, chociaż czasem za bardzo wieje.
Ścieżka nad rzeką w New Farm

A na tej czasem jak prom zrobi fale, trzeba całą długość jechać pod górkę - taki urok ścieżki unoszącej się na wodzie :)
Widok na pływającą ścieżkę

Bikestats

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Na rowerze po mieście

Pojechałem dzisiaj do koleżanki do Carindale wymienić się notatkami przed jutrzejszym egzaminem. Trasa do niej prowadziła bardzo ruchliwą drogą Old Cleveland Rd.
Jako, że nie lubię wracać tą samą trasą (jak nie muszę) wybrałem się trasą rowerową - Bulimba Creek Bikeway. Dalej musiałem wskoczyć na ulicę Wynnum Rd, ale na szczęście miała wyznaczoną część rowerową, ale do momentu i później czasem wydało mi się, że kierowcy chcą mnie zepchnąć na chodnik, tak blisko przejeżdżali. Wtedy odbiłem na Norman Creek Bikeway i wylądowałem w Stones Corner, gdzie wjechałem na South-East Freeway Bikeway, który doprowadził mnie do domu.

Zima to i plaża pusta
Zachód słońca
Bikestats

sobota, 5 czerwca 2010

Nocna przejażdżka po mieście

Przygotowania do sesji trwają, a zwykle jak trzeba się uczyć to znajdzie się wiele ciekawszych zajęć i w ten sposób znalazłem stronę grupy ludzi (właściwie to stowarzyszenie), którzy jeżdżą na rowerach po Brisbane i można do nich dołączyć. Mają tam nawet kalendarz z wycieczkami. Grzebiąc dalej (żeby tylko nie zabrać się za naukę) znalazłem stronę z mapkami niektórych tras i postanowiłem jedną z nich dzisiaj wykorzystać.

Pojechałem do Indooroopilly przez Long Pocket, a wróciłem wzdłuż Western Freeway i dalej przez Centrum do Story Bridge, tam przekroczyłem rzekę i do domu wróciłem przez Kangaroo Point.

Kilka fotek z nocnego Brisbane.

Miejsce na odpoczynek
Uwaga!! Ścieżka rowerowa
Kurilpa Bridge
William Joly Bridge
Łódki
Nieoficjalny parking rowerowy w City
Pływająca ścieżka rowerowa i Story Bridge
Story Bridge
Story Bridge z bliska
Brisbane City
Link do bikestats