W ramach zwiedzania Brisbane, wybrałem się z Michałem do Browaru XXXX (Fourex), największego w Queensland.
Wycieczka trwała 80 minut. Najpierw przewodnik opowiadał o historii, później o składnikach. W tym momencie z dumą powiedział, że tutaj nie jak w Europie oprócz 4 składników (woda, chmiel, słód, drożdże) dodają jeszcze cukier.
Następnie opowiadał krok po kroku jak jest piwo warzone, a później oglądaliśmy hale z tysiacami butelek na taśmach.
Na koniec wycieczki poszliśmy do pubu XXXX Ale House, gdzie w cenie biletu mieliśmy 4 piwa. Najpierw spróbowałem wakacyjną nowość XXXX Summer, następnie XXXX Gold i XXXX Bitter. Ogólnie to średnie te piwa i nie jestem ich wielkim fanem.
Na wycieczce był z nami znajomy Wietnamczyk, nie spodziewając się, że nie pija on zwykle alkoholu, po wizycie w pubie miał problemy z powrotem do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz