Postanowiłem wykorzystać jedno z niedzielnych zdjęć i ozdobić sobie laptopa. Akurat wybrałem jedno z trudniejszych. Po tym jak je wyciąłem wycinarką, musiałem później przez 2 godziny skubać, żeby wyglądało w miarę dobrze. Mam nadzieję, że nikt sobie takiej naklejki u nas nie zamówi.
2 komentarze:
wyszlo super, ale jak to zrobiles?
Specjalnie do "behappyaustralia" kupiliśmy maszynę do wycinania wzorów na winylu, a później można nakleić to gdziekolwiek chcesz (też na ścianie)
Prześlij komentarz