A na festiwalu jak na wielu narodowych festiwalach wszystko co związane z danym krajem, tym razem kuchnia grecka, na scenie występy greckich zespołów oraz nauka tańca - Zorby.
Oprócz tego były jeszcze pawilony ze zdjęciami i historiami Greków w Australii i Queensland. Można było też zwiedzić grecki kościół.
Na teraz znajdowało się też wesołe miasteczko - mało greckie, ale dzieciom się chyba tam bardziej podobało :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz