niedziela, 9 października 2011

Rajd Brisbane Gold Coast

Jak co roku, na początku października odbywa się charytatywny rajd rowerowy z Brisbane do Gold Coast. Przed moim wyjazdem umówiłem się z Piotrkiem, że bierzemy w nim udział. W tym roku znalazło się 8000 chętnych na przejechanie 100km na rowerze.

Nie przestawiłem się jeszcze do końca do australijskiej strefy czasowej, ale udało się wstać w niedzielę o 5 rano, szybkie śniadanie, przygotowanie się do jazdy i o 6 byliśmy już na rowerach. Trasa okazała się być taką samą jak w zeszłym roku.



Na metę dojechałem o 12 - Piotrek czekał już kilkanaście minut - po czym razem udaliśmy się na odpoczynek w cieniu drzew.





Po krótkiej drzemce ruszyliśmy do Broadbeach, gdzie umówiliśmy się z koleżankami na obiad. Po chwili byliśmy na plaży, gdzie posiedzieliśmy chwilę regenerując siły.



Trzeba było się zbierać do domu więc pojechaliśmy do stacji kolejowej i pociągiem wróciliśmy już do Brisbane. W domu nie mięliśmy za dużo czasu, gdyż musieliśmy wyrobić się jeszcze na wybory.

Brak komentarzy: