poniedziałek, 7 lipca 2008

Coś się kończy, coś się zaczyna

Dzisiaj po 7 miesiącach pracy w Vagelis Cafe and Bar zakończyłem współpracę.

Teraz będę mógł się w całości (prawie, bo jeszcze szkoła) poświęcić BeHappyAustralia czyli biznesowi znajomych (za jakiś czas i po trosze mój). Oprócz dotychczasowych wydruków na płótnach i w antyramach (clip frames) wprowadzamy ścienne naklejki, przywracamy ramki na zdjęcia i napisy na drzwi. Z czasem (może jeszcze przed moim wyjazdem) będziemy mogli przygotować cały wystrój pokoju dziecinnego.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

powodzenia!

Maciek Koziara pisze...

dzięki