Wieczorem poszedłem jedynie na South Bank na pokaz sztucznych ogni.
Kiedyś będę musiał się w końcu wybrać na coroczny wyścig karaluchów w Story Bridge Hotel, widzę, że to są mistrzostwa świata więc poziom musi być wysoki :)
__________
Wpis dodany 6 lutego 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz