Po pracy powrót tą samą trasą. W Centrum podskoczyłem na uniwersytet - przypomniałem sobie, że dzisiaj pierwszy dzień zajęć i wyrobiłem się na ostatnie 5 minut :)
Ostatnio w Brisbane tydzień bez nowego mostu to tydzień stracony więc w niedziele było otwarcie kolejnej przeprawy przez rzekę. Tym razem kolejny płatny most, ale na szczęście za przejazd rowerem nie trzeba płacić.
Dzisiaj ukazał się artykuł i miasto myśli o kolejnym "zielonym moście" dla rowerzystów i pieszych.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz