środa, 27 lipca 2011

Stały Pobyt

W środę wziąłem sobie dzień wolny w pracy, właściwie to chyba pierwszy odkąd pracuję dla Hitec.

Powód miałem istotny - załatwić kilka formalności związanych ze stałym pobytem, który został mi przyznany 2 tygodnie temu :)

Rozpatrywanie wniosku zajęło rekordowo mało czasu, wniosek złożyłem zaraz po Wielkanocy, a wizę dostałem po ok 2 miesiącach.

Ze złożeniem wniosku trochę zwlekałem - miałem na to pół roku od ukończenia studiów, po tym czasie nie byłbym już w uprzywilejowanej pozycji związanej z ukończeniem studiów z rachunkowości w Australii.

W międzyczasie musiałem tylko zdać IELTS na 7.0 z każdej części, podchodziłem 3 razy, za każdym razem miałem inne wyniki, raz nawet 9 ze słuchu, 8 z czytania i pisania, a z ustnego tylko 6.5. Wtedy postanowiłem przenieść się z egzaminem na Gold Coast, na którym przyjaźniej patrzą na studentów i od razu zdałem ze średnią 8.0.

Kolejny etap to potwierdzenie kwalifikacji w australijskiej organizacji - ja wybrałem CPA Australia - do tego potrzebowałem dyplom ze szkoły + IELTS powyżej 7.0.

Reszta to już standardowe zaświadczenia o niekaralności  z Polski i Australii, badania lekarskie itp.

Wniosek złożyłem na 2 dni przed upływem terminu i wszystko się udało.

Teraz muszę tylko zapisać się na egzamin na prawo jazdy bo za 2 miesiące moje polskie prawo jazdy traci ważność. Egzamin nie powinien być chyba problem - trochę już pojeździłem przez te prawie 4 lata po Australii.


14 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Macku, Gratuluje stalego pobytu!
Czy dobrze zrozumiałam ze do uzyskania stalego pobytu wystarczyl dyplom i IELTS? Do uznania kwalifikacji nie jest wymagane doswiadczenie w zawodzie? Ty oczywiscie je masz, ale zakladajac ze dalej pracowalbys w restauracji, to rowniez uznaliby Ci kwalifikacje?
Pozdrawiam serdecznie
- stala czytelniczka

justyna pisze...

Gratuluję i życzę kolejnych sukcesów!

Przemek pisze...

Rowniez gratuluje! To na pewno zakonczenie jakiegos etapu.

Maciek Koziara pisze...

@Stała Czytelniczka: dziękuję za gratulacje :)
Stały pobyt w taki prosty sposób dostałem ponieważ:
a) zacząłem studia z rachunkowości przed styczniem 2010
b) skończyłem studia przed 1 lipca 2011
c)nie potrzebowałem doświadczenia i nie muszę pracować w zawodzie

Od 1 lipca są nowe zasady. Z tego co się orientuję (wiedziałem tylko, że mniej korzystne dla mnie i się bardziej nie interesowałem) wspierają bardziej doświadczenie, wiek i szkoła bez doświadczenia jest mniej ważna.

Maciek Koziara pisze...

@Justyna: dziękuję. pozdrawiam

Maciek Koziara pisze...

@Przemek: dzięki, na pewno będzie dużo łatwiej teraz, nie będę musiał się martwić o wizę. koniec studenckiego życia, teraz mogę się skupić na mojej 70-godzinnej pracy i oglądać Brisbane nocą ;)

Przemek pisze...

70 godzin to w miesiacu prawda?

Maciek Koziara pisze...

tak, gdy bylem na wizie studenckiej :)

Przemek pisze...

Serio pytam. 70h w tygodniu to srednio 10 godzin dziennie wliczajac niedziele. Na mnie to robi wrazenie.

piotrek pisze...

Gratulacje Maciek!:) Można przy okazji zapytać gdzie mieści się ten ośrodek na Gold Cost? Bo niedługo też będę zdawać IELTS-a..

Nowak pisze...

Na egzamin z jazdy na prawko jedź do Ipswich - tam jakoś tak w miarę rozsądnie podchodzą do ludzi z "obcym" prawem jazdy...

Maciek Koziara pisze...

@Przemek: 5x12h i czasem trochę w sobotę, ale ostatnio tylko pon-pt czyli 60h

@Piotrek: IELTS na GC zdajesz w TAFE http://www.goldcoast.tafe.qld.gov.au/international/ielts/ielts_exam.html

@Nowak: na razie spróbuję w Wynnum u poleconego instruktora

Maciek Koziara pisze...

@Piotrek: widzę, że nie cały link się pojawił, wpisz w google: ielts gold coast tafe

piotrek pisze...

Dzięki Maciek, wkleiłem link, który podałeś i znalazłem ten ośrodek:)