niedziela, 10 czerwca 2012

Piąty dzień wakacji - Z Mission Beach do Townsville

Kolejny leniwy poranek, tym razem w Mission Beach. Po śniadaniu udajemy się na spacer po plaży. Marta odpoczywa, a ja szlifuję formę na kolejne mistrzostwa nucąc sobie „koko, koko, euro spoko”.





Wyjeżdżając z tej sympatycznej miejscowości znaki przypominają nam, że jestesmy na „Wybrzeżu Kazuarów” i faktycznie po chwili widzimy jednego ☺




Podczas śniadania zastanawiamy się na którą wyspę pojechać, Hinchinbrook czy Magnetic. Po wizycie w informacji turystycznej uznajemy, że tym razem lepiej wybrać się na Magnetic, gdyż Hinchinbrook jest większa, bardziej dzika i lepiej tam pojechać na kilka dni, żeby mieć szansę docenić jej uroki. Magnetic wydaje się dobra na jednodniową wycieczkę.

Ruszamy w dalszą trasę w kierunku Townsville (z niego będziemy wypływać na wyspę). Po drodze zatrzymujemy się w Cardwell. Znajomy z pracy polecał nam najlepszy „pie shop” w okolicy (pie to placek z gulaszem w środku), niestety nie znajdujemy go – chyba go zamknęli odkąd znajomy przeprowadził się do Brisbane. Port w Cardwell jest miejscem, z którego odpływają promy na wyspę Hinchinbrook. Chcieliśmy na nią spojrzeć z punktu widokowego polecanego w przewodnikach, ale niestety roboty drogowe nie dały nam na to szansy.


Do Townsville dojeżdżamy wieczorem i zatrzymujemy się na kempingu Rowes Bay Caravan Park nad zatoką, wykupujemy od razu dwie noce, za które płacimy $56.

Jedziemy jeszcze na chwilę na główny deptak The Strand, akurat zachodzi słońce i nie chcemy przegapić takiej chwili – to trzeba mieć na zdjęciach! ☺




Po uciechach dla ducha, czas zaspokoić głód – w miejscowym Surf Clubie kupujemy kosz owoców morza i delektujemy się nim na plaży.

3 komentarze:

Marek Witkowski pisze...

Drogi Kolego,

Masz fajny blog. Chciałbym, za twoją zgodą, wykorzystać na swoim blogu twoje zdjęcie przed Pałacem na Wyspie w Łazienkach Króewskich. Załączam wpis, któremu to zdjęcie miałoby towarzyszyć.

http://315506.www.blox.pl/html/8519681,1114114,1159.html?8513586

Jeżeli się zgadzasz, daj znać na przykład w formie komentarza na moim blogu. Jeżeli się nie zgadzasz, nie ma sprawy

Marek Witkowski pisze...

Drogi Kolego,

Masz fajny blog. Chciałbym, za twoją zgodą, wykorzystać na swoim blogu twoje zdjęcie przed Pałacem na Wyspie w Łazienkach Króewskich. Załączam wpis, któremu to zdjęcie miałoby towarzyszyć.

http://315506.www.blox.pl/html/8519681,1114114,1159.html?8513586

Jeżeli się zgadzasz, daj znać na przykład w formie komentarza na moim blogu. Jeżeli się nie zgadzasz, nie ma sprawy

Anonimowy pisze...

Czekamy na kolejne wpisy,pozdrowionka,ala.